Witam wszystkich!
Bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu i najlepiej usunięciu tej usterki.
Mianowicie od kilku dni z okolic lewego tlniego koła dochodzą bardzo nie przyjemne stuki. dwa tygodnie temu auto przeszło MOT (przegląd) i na temat zawieszenia diagnosta powiedział tylko, że jest w idealnym stanie. Lecz nie mają tu oni takich szarpaków jak w Polsce tylko kiedy auto jest na podnośniku chłopina wchodzi po furę z brechą i wtykając ją gdzie się da sprawdza zawiechę...
Wracając do tematu.
Posadziłem dziś swoją kobietę z tyłu i kazałem słuchać skąd dokładnie dochodzą te stuki i wskazała to miejce:
Pomyślałem, że może amorek się poluzował. Podniosłem auto na lewarku, poszarpałem za niego i nic. opuściłem, znowu poszarpałem i dalej nic :/
Wie może ktoś jak rozebrać ten boczek?
Może wie ktoś co tam może tak stukać?
Proszę o pomoc bo jeżdżę z ludźmi po Anglii i boję się że może coś się stać.
vtaxi, jak u mnie stukało w miejscu, które wskazałeś to winny był http://allegro.pl/octavia-ii-2-0-fsi...357631933.html
U mnie naderwane były te gumy, dodam jeszcze, że przed wymiana miałem wrażenie jakby tył był taki pływający.
Zdjąłem koło i zacząłem szukać.
Moja diagnoza to amortyzator albo poduszka amorka.
Kiedy po wymontowaniu nadkola dostałem się do górnego mocowania amorka, odciągnąłem
odbój z osłoną w dół aby mieć na wierzchu sam teleskop. Wtedy zacząłem szarpać za piastę góra-dół. Dziwny, głuchy stukot dobiega z poduszki amorka. Teleskop przy samej poduszce jest też pordzewiały.
Czy amorki są sprzedawane razem z poduszką/łożyskiem?
Komentarz